Mięso, którego spożycie grozi nawet utratą życia i zdrowia, zostało w części rozdystrybuowane po sklepach mięsnych w województwie. Resztę mięsa zabezpieczyli inspektorzy weterynarii.
- Dostaliśmy powiadomienie, zrobiliśmy kontrolę i zabezpieczyliśmy mięso – zaznacza lek. wet. Mariusz Stein, Powiatowy Inspektor Weterynarii w Nowym Sączu.
Kontrola odbyła się w środę (30 stycznia). Inspektor nie zdradza miejsca zakładu rozbiórki mięsa, ani ilości samego mięsa. Wiadomo, że było ono mieszane z mięsem lepszej jakości, tak aby nie budziło wątpliwości podczas sprzedaży.
- Następnie sprawdziliśmy, gdzie poszła wcześniejsza partia towaru i został on częściowo zabezpieczony w kolejnych zakładach przetwórstwa mięsa. Zakłady sprawdziły też, co zostało zrobiono z tego mięsa i rozpoczęło się wycofywanie towaru – dodaje.
KONIECZNIE ZOBACZ
FLESZ: Zgnilizna i padlina. Czy mamy problem z jakością polskiego mięsa?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody